Długie oczekiwanie na masowe imprezy biegowe trwa, sytuacja w ich przypadku nie ulega żadnej zmianie. W końcu jednak zaczęły się pojawiać w kalendarzu przynajmniej te bardziej kameralne biegi, zwykle na krótsze dystanse. Gdański Ośrodek Sportu zaczął nieśmiało od organizacji krótkich dystansów z limitem do 150 uczestników (póki co pojawiła się Plażowa Piątka i Stadionowa Piątka). Zawodnicy przestrzegać muszą dodatkowych restrykcji, jak np. zachowanie odstępów przed rozpoczęciem biegu, a organizacja wiąże się z dodatkowymi zmianami ze względów bezpieczeństwa – przekazaniem medalu do ręki, dodatkowymi wymogami dezynfekcji, czy brakiem depozytów.
Również Harpagan zdecydował się na organizację Gdańskich Biegów Leśnych, na które można się jeszcze nadal zapisać. Najbliższy start już w sobotę 1 sierpnia w Gaju Gutenberga, dlatego nie ma co zwlekać 😉
Link do zapisów: https://www.harpagan.pl/gbl/zgloszenia/
Z innych nowinek, to kilka dni temu zhackowany został Garmin – światowy lider rynku urządzeń GPS (w tym oczywiście zegarków sportowych). Do teraz systemy Garmina nadal pozostają niedostępne, co uwidacznia wiele problemów pierwszego świata – brak możliwości synchronizacji urządzenia oznacza brak wpisów na mediach społecznościowych, więc również brak lajków, masowe spadki motywacji do treningów, a do tego wiele osób nie wie, czy dziś spało dobrze 😉
A nieco bardziej serio, to dopiero okaże się, jak bardzo poważny był atak na Garmina i jak wrażliwe dane wyciekły. Z jednej strony może i do niczego nie przyda się nikomu informacja o tym, ile dziennie kroków robią poszczególne osoby, ale powiązanie lokalizacji użytkowników i ich adresów e-mail z danymi kart płatniczych (usługa GarminPay) już brzmi niepokojąco. Czekamy na dalsze informacje i trzymamy kciuki za administratorów Garmina 🙂
Mini-update: po kilku dniach kryzys Garmina został zażegnany, prawdopodobnie zapłacono kilka mln USD okupu. Teraz pozostaje tylko mieć nadzieję, że przeprowadzone zostaną odpowiednie audyty bezpieczeństwa, a podobna akcja się już nie wydarzy 😉